poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Nadąsany Bunny


Miał się nazywać po prostu White Rabbit, ale ma minę, jakby był w wiecznych pretensjach. Zielony opalacz i muchy w króliczym nosie, małe pluszowe fochy i dąsy.

1 komentarz:

  1. Nietuzinkowy pomysł na breloczki. A królik? Rewelacja! Nawet ta jego nadąsana mina. Świetny blog. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz u mnie. (;

    OdpowiedzUsuń